W tym tygodniu została opublikowana druga edycja raportu "E-sądy po polsku" zawierającego wyniki audytu serwisów polskich sądów okręgowych i apelacyjnych. Raport został przygotowany wspólnie przez fundację Forum Obywatelskiego Rozwoju, Helsińską Fundację Praw Człowieka i dział User Experience agencji K2 Internet. Podczas prac nad raportem K2 wykonało analizę użyteczności i dostępności stron sądów.

Jestem współautorem zarówno aktualnego, jak i pierwszego raportu "E-sądy po polsku" z 2008 roku, i miło jest mi zauważyć, że praca nad tymi projektami przyniosła zauważalne efekty. Poprzedni raport pokazał, że strony sądów były nieużyteczne, lekceważyły potrzeby osób niepełnosprawnych, często brakowało na nich najważniejszych informacji. Obecnie widać pozytywny trend zmian.

Sądy zmobilizowały się do pracy nad swoimi serwisami i wiele z nich zostało przebudowanych. W wielu przypadkach poprawiono nawigację, architekturę informacji, oprawę graficzną i treść merytoryczną.

Oczywiście nadal nie jest to stan idealny... Niektóre z sądów nie zmieniły swoich stron w najmniejszym stopniu. Nadal wydaje się, że zamiast dziesiątków zupełnie różnych serwisów lepiej byłoby mieć jeden centralny, profesjonalnie przygotowany portal, unifikujący strony poszczególnych sądów. Ogólny poziom tych serwisów jest jednak lepszy niż przed dwoma laty.

Zapraszam do lektury nowego raportu. Można go pobrać tutaj (4 MB).

Poniżej moja prezentacja z uroczystości wręczenia nagród dla sądów posiadających najlepsze strony. W imprezie uczestniczył wiceminister sprawiedliwości Piotr Kluz.

 

O raporcie napisała m.in. "Rzeczpospolita" (patron medialny akcji): "Wirtualne życie sądów""Są e-wokandy, ale nie wiadomo, kto sądzi", a także serwis Interaktywnie.com - "Coraz lepsze strony www polskich sądów".