Po wpisie na temat Apple pora pochwalić Microsoft 🙂 Jestem pod dużym wrażeniem interfejsu nowych mobilnych Windowsów. Prawdę mówiąc system ten wcale nie powinien nazywać się Windows, bo nie ma tu żadnych okienek, ani przycisków "Start" i skojarzenia z Windows raczej mogą mu tylko zaszkodzić... Windows Phone 7, to nacisk na typografię, duże fonty, proste jednobarwne ikony, ogólny minimalizm, surowe bloki nasyconych kolorów bez żadnych cieni i refleksów. Zupełne przeciwieństwo przepychu aplikacji Apple na iOSa, np. iBooks, czy kalendarza i kontaktów na iPadzie. Zaskakujące, że Microsoft zdecydował się wyjść z tak designerskim produktem do masowego odbiorcy.
Poza nowoczesnym wyglądem, WP7 to też całkiem inna koncepcja interakcji. O ile w iPhonie wszystko opiera się o odrębnie aplikacje, które uruchamia się i zamyka, w WP7 na pierwszym planie jest sama informacja, a aplikacje znajdują się gdzieś w tle. Mamy duże "panoramy", które nie mieszczą się na jednym ekranie i przewija się je w bok, a do tego w ramach każdego ekranu możemy przewijać się w dół i górę. Przypomina to trochę nowy serwis firmy Alana Coopera (choć ta strona zupełnie mi się nie podoba). W WP7 nie ma zakładek będących podstawą interfejsu iOSa, chociaż są przełączane tytuły ekranów ("pivot control"), które pełnią podobną funkcję. Do tego dochodzi hardware'owy przycisk "wstecz", który jest obowiązkowy w telefonach z WP7, więc nie musi pojawiać się na ekranie.
Mimo, że system ma parę potencjalnie słabych punktów, to naprawdę warto docenić jego oryginalność. Wszyscy kopiują iPhone'a (łącznie z Androidem), a Microsoft wymyślił coś zupełnie innego.
Windows Mobile 6.5 (poniżej) było porażką - próbą zdystansowania się od interfejsu iPhone'a przez udziwniony ekran startowy w postaci plastra miodu, co nie było ani ładne, ani użyteczne. Nowy mobilny Windows to zupełnie inna bajka.
Na razie nie wymieniłbym swojego jabłkofona na telefon z Windows Phone 7, ale trzymam kciuki za rozwój tego systemu. Pierwszą aplikację pod WP7 już zaprojektowałem i było to całkiem interesujące 🙂
Więcej o nowych mobilnych Windowsach w serwisie: www.windowsphone7.com
No tak – ale na różnych gadżeciarskich serwisach, typu Engadget recenzje z wersji developerskiej były z kolei bardzo pozytywne. Zobaczymy.
Opinie o WP7 są skrajnie różne, przykład bardzo negatywnej opinii: http://www.infoworld.com/d/mobilize/windows-phone-7-dont-bother-disaster-211?page=0,0 . Ciekawi mnie jak to naprawdę wyjdzie i czy uda się powalczyć z iPhonem.